Coraz częściej słyszy się o tym, iż zwiększa się ilość rozpadających się małżeństw. Obecnie można zaobserwować, iz coraz śmielej o rozwód wnoszą małżeństwa, które posiadają staż dwudziestoletni lub większy. Obecnie wynosi to w skali roku trzy razy tyle ile w tej samej grupie miało to miejsce w roku 1990. Nie zmienia to jednak faktu, iż najczęściej rozwód biorą osoby o stosunkowo niewielkim stażu małżeńskim, tj. do czterech lat spólnego życia. Taki obrót rzeczy ma w głównej mierze to, jak zmienił się nasz świat oraz światopogląd ludzi na wcześniej dość oczywiste rzeczy.
Wiele małżeństw to fikcja, przez wiele lat ich trwania. Wiele istnieje tylko z racji posiadania dzieci, dla których to tylko osoby zgadzają się wspólnie żyć. W momencie gdy dzieci zakładają własne rodziny, nic już nie wiąże ze sobą małżonków i decydują się oni na zakończenie związku. Dla wielu osób nie jest już tak istotna kwestia religijna, która wcześniej tak spajała związek. Dla wielu przysięga złożona w kościele nie jest tak istotna, a wręcz jest to pewnego rodzaju bunt przeciwko tradycji. Wiele ludzi decydują się także na rozwód ze względu na to, iż nie potrzebuje opieki małżonka, przez co często po kilkunastu latach szczęśliwego pożycia składają oni papiery rozwodowe, by przez kolejne 20 lat móc cieszyć się z wolności oraz swobody z tym związanej. Najczęściej jednak, bo aż w 2/3 przypadków pozew o rozwód Wrocław składają kobiety. Obecnie w dużej ilości przypadków kobiety są lepiej wykształcone od mężów oraz zarabiają od nich dużo więcej, dlatego też jeśli nie czują spełnienia w małżeństwie decydują się one na zakończeniu związku. Kobiety chętnie rozwijają się zawodowo, dlatego nie czują się zależne od mężczyzn, jak było to jeszcze dwadzieścia lat temu, z tego też powodu decyzja o rozwodzie nie przychodzi im z takim trudem jak przed laty. Obecnie transformacje jakie nastąpiły w społeczeństwie sprawiają, iż ludzie coraz mnie boją się podejmowania decyzji, w dodatku ludzie nie potępiają już osób, które zdecydowały się na rozwody, można powiedzieć, iż istnieje jakby pewnego rodzaju przyzwolenie na rozwody w każdym wieku oraz po różnym stażu małżeństwa.